Czy pamiętacie to uczucie, gdy w 2018 roku na rynek wjechał POCO F1? Smartfon, który wywrócił stolik, serwując flagowy procesor w cenie, która u konkurencji ledwo wystarczała na solidnego średniaka. To był bunt, manifestacja siły i pokaz, że topowa wydajność nie musi kosztować fortuny. Od tamtej pory każda kolejna generacja serii F jest obarczona gigantycznymi oczekiwaniami, a ja, jako recenzent, za każdym razem zadaję sobie to samo pytanie: czy to wciąż to samo DNA? Czy duch legendarnego F1 wciąż unosi się nad nowym modelem? Dziś, po kilku intensywnych tygodniach spędzonych z POCO F7, mam wreszcie odpowiedź.
Na polskim rynku POCO F7 można dorwać w cenie 1499 zł za wariant 12/256 GB, co już na starcie ustawia go w niezwykle agresywnej pozycji. Jego misja jest jasna: zdominować segment do 2000 zł, oferując wydajność, o jakiej rywale mogą tylko pomarzyć. Ale czy za quasi-flagowym procesorem Snapdragon 8s Gen 4 i ogromną baterią 6500 mAh nie kryją się bolesne kompromisy? Jak wypada na tle swojego droższego brata, POCO F7 Pro, a także rynkowych pewniaków, takich jak Motorola Edge 50 Pro czy nadchodzący Samsung Galaxy A56?
Przez ostatni miesiąc POCO F7 był moim głównym telefonem. Zabierałem go wszędzie – na sesje zdjęciowe w palącym słońcu i deszczu (wreszcie mogę!), katowałem go w najbardziej wymagających grach i sprawdzałem, czy jego gigantyczna bateria faktycznie dowozi obietnice. W tej recenzji podzielę się z Wami każdym, nawet najdrobniejszym spostrzeżeniem. Bez marketingowej papki, bez lania wody. Czyste fakty, osobiste odczucia i konkretne dane, które pomogą Wam podjąć ostateczną decyzję. Zapraszam do lektury.
POCO F7: Pierwsze wrażenia i zawartość pudełka – co znajdziemy w środku?
Pudełko, w którym przychodzi POCO F7, jest typowe dla marki – czarno-żółta kolorystyka od razu krzyczy, z jakim produktem mamy do czynienia. Minimalizm jest tu słowem obcym i dobrze, bo w środku, oprócz samego telefonu, czeka na nas kilka miłych dodatków. W moim zestawie testowym znalazłem:
Należy tu zaznaczyć jedną, kluczową kwestię. Mój egzemplarz, przeznaczony na rynek międzynarodowy, zawierał w pudełku potężną, 90-watową ładowarkę. Niestety, z uwagi na regulacje unijne, wersje sprzedawane oficjalnie w Polsce i na terenie UE mogą być pozbawione tego akcesorium. To bolesny, choć coraz częstszy kompromis. Przed zakupem warto więc upewnić się u sprzedawcy, czy ładowarka jest częścią zestawu, bo bez niej nie wykorzystamy pełni potencjału szybkiego ładowania. Samo urządzenie już na starcie ma fabrycznie naklejoną folię ochronną na ekranie, co jest miłym gestem i pozwala od razu zacząć korzystać z telefonu bez obaw o pierwsze zarysowania.
Cecha | Specyfikacja POCO F7 |
---|---|
Wyświetlacz | 6.83″ CrystalRes AMOLED, 1280 x 2772 px (~447 ppi), 120 Hz, Dolby Vision, HDR10+ |
Jasność | 1700 nitów (HBM), 3200 nitów (szczytowa) |
Procesor | Qualcomm Snapdragon 8s Gen 4 (4 nm) |
Pamięć RAM i wewnętrzna | 12 GB LPDDR5X, 256 GB UFS 4.1 |
Aparat główny | 50 MP, f/1.5, 1/1.95″ (Sony IMX882), OIS |
Aparat ultraszerokokątny | 8 MP, f/2.2, 1/4.0″ (Omnivision OV08F) |
Aparat przedni | 20 MP, f/2.2 (Omnivision OV20B) |
Bateria i ładowanie | 6500 mAh, ładowanie przewodowe 90W |
System operacyjny | Android 15, HyperOS 2.0 |
Łączność | 5G, Wi-Fi 7, Bluetooth 6.0, NFC, port podczerwieni |
Budowa i wymiary | 163.1 x 77.9 x 8.2 mm, 216 g, aluminiowa ramka, szklany tył |
Odporność i zabezpieczenia | IP68, Gorilla Glass 7i, optyczny czytnik linii papilarnych w ekranie |
Design, budowa i ergonomia POCO F7
Biorąc POCO F7 do ręki po raz pierwszy, trudno uwierzyć w jego cenę. Telefon jest absolutnie solidny, świetnie spasowany, a materiały, z których go wykonano, krzyczą “premium”. To nie jest plastikowy “mydelniczek”, do jakich przyzwyczaiły nas niektóre marki w tej półce cenowej. Mamy tu do czynienia z kanapką ze szkła i metalu, co jeszcze do niedawna było domeną flagowców.

Odważna estetyka i jakość materiałów
Mój testowy egzemplarz w kolorze Titanium Silver to stylistyczny majstersztyk, który z pewnością nie każdemu przypadnie do gustu, ale obok którego nie da się przejść obojętnie. Tył urządzenia to istna mozaika faktur i wzorów – znajdziemy tu gładkie, matowe powierzchnie, geometryczne nacięcia i akcenty przypominające industrialny grill. To estetyka mocno inspirowana gamingiem i cyberpunkiem, która wyróżnia telefon z tłumu. Jeśli preferujecie coś bardziej stonowanego, POCO przygotowało również klasyczne wersje kolorystyczne (czarną i białą), gdzie ten wizualny ekshibicjonizm jest znacznie ograniczony.
Płaska, aluminiowa ramka jest chłodna w dotyku i nadaje konstrukcji sztywności, a jej matowe wykończenie poprawia chwyt. Niestety, szklany tył, mimo że piękny, jest błyszczący i stanowi istny magnes na odciski palców. Bez dołączonego etui utrzymanie go w czystości graniczy z cudem.
Wodoszczelność IP68 i Gorilla Glass 7i – nareszcie bez kompromisów
Największą i najbardziej wyczekiwaną nowością w budowie jest certyfikat IP68. Tak, dobrze czytacie. POCO F7 jest w pełni pyło- i wodoodporny, co pozwala na zanurzenie go w wodzie na głębokość do 1.5 metra przez 30 minut. W praktyce oznacza to, że rozmowa w deszczu, przypadkowe zachlapanie czy nawet upadek do kałuży nie powinny mu zaszkodzić. To ogromny krok naprzód względem poprzedników i cecha, która daje realny spokój ducha w codziennym użytkowaniu.

Przód urządzenia chroniony jest przez szkło Corning Gorilla Glass 7i, nowszą i bardziej przystępną cenowo wariację na temat szkła Victus. Przez kilka tygodni testów, nosząc telefon w kieszeni z kluczami, nie zauważyłem na ekranie żadnej rysy, co dobrze świadczy o jego wytrzymałości. Całość sprawia wrażenie konstrukcji niezwykle trwałej i solidnej.
Ergonomia w praktyce: jak POCO F7 leży w dłoni?
POCO F7 nie jest małym smartfonem. Jego wymiary (163.1 x 77.9 x 8.2 mm) i waga (216 g) dają o sobie znać. To kawał solidnego sprzętu, co dla jednych będzie zaletą (poczucie solidności), a dla innych wadą (obsługa jedną ręką jest utrudniona). Mimo to, dzięki płaskim krawędziom, chwyt jest pewny i stabilny. Przyciski głośności i zasilania znajdują się na prawym boku, na idealnej wysokości pod kciukiem. Na dole znajdziemy tackę na dwie karty nano-SIM (niestety bez możliwości rozszerzenia pamięci kartą microSD), port USB-C oraz jeden z głośników stereo. Drugi umieszczono nad ekranem. Na górnej krawędzi nie zabrakło natomiast uwielbianego przez fanów marki portu podczerwieni, który pozwala sterować domowym sprzętem RTV.
Wyświetlacz w POCO F7: Analiza ekranu
Ekran to element, z którym obcujemy przez 100% czasu, i w przypadku POCO F7 jest to absolutnie czysta przyjemność. Mamy tu do czynienia z potężnym, 6.83-calowym panelem CrystalRes AMOLED, który od razu po pierwszym uruchomieniu robi piorunujące wrażenie. Ostrość, kolory, a przede wszystkim jasność – tutaj POCO nie poszło na żadne ustępstwa.

Fenomenalna jasność i kolory – testy w pełnym słońcu
Deklaracje producenta o jasności szczytowej na poziomie 3200 nitów robią wrażenie na papierze, ale jak to wygląda w praktyce? W moich testach, w trybie automatycznym, wystawiając telefon na bezpośrednie działanie sierpniowego słońca, miernik pokazał aż 1525 nitów na całej powierzchni panelu. To wynik absolutnie rewelacyjny, deklasujący większość konkurencji w tej cenie. Czytelność ekranu jest wzorowa w każdych warunkach, nawet gdy słońce świeci nam prosto w twarz. Kolory są żywe, nasycone, ale nie przerysowane (dzięki 12-bitowej głębi), a czerń, jak to w AMOLED-ach, jest nieskończenie głęboka.
Rozdzielczość 1.5K kontra QHD+ u rywali: Czy widać różnicę?
POCO zdecydowało się na nietypową rozdzielczość 1280 x 2772 pikseli, co marketingowo określane jest jako 1.5K. Daje to zagęszczenie na poziomie 447 ppi (pikseli na cal). W praktyce obraz jest ostry jak żyleta – pojedynczych pikseli nie sposób dostrzec gołym okiem.
Pojawia się jednak pytanie: czy warto dopłacać do modeli z ekranami QHD+, jak POCO F7 Pro (526 ppi)? Moim zdaniem, absolutnie nie. Różnica w ostrości jest na granicy ludzkiej percepcji i widoczna jedynie po przyłożeniu obu telefonów bezpośrednio do oczu. W codziennym użytkowaniu jest niezauważalna. Tymczasem niższa rozdzielczość w POCO F7 ma dwie kluczowe zalety:
Płynność 120 Hz i technologie HDR w praktyce
Adaptacyjne odświeżanie 120 Hz działa tu bez zarzutu. Interfejs jest idealnie płynny, a oprogramowanie inteligentnie zarządza częstotliwością, obniżając ją do 60 Hz na statycznych obrazach, by oszczędzać energię. Co ważne, dla purystów istnieje możliwość zablokowania 120 Hz na stałe.
Wisienką na torcie jest pełne wsparcie dla treści premium. Telefon obsługuje Dolby Vision i HDR10+, co potwierdziłem w aplikacjach Netflix i YouTube. Oglądanie filmów i seriali na tym ekranie to kinowe doświadczenie – kontrast jest nieskończony, a sceny z szerokim zakresem tonalnym wyglądają zjawiskowo, z jasnymi, lśniącymi światłami i głębokimi cieniami.
Wydajność POCO F7: analiza Snapdragona 8s Gen 4
Dochodzimy do sedna, do DNA marki POCO – do wydajności. Sercem F7 jest najnowszy układ Qualcomm Snapdragon 8s Gen 4, wykonany w nowoczesnym procesie technologicznym 4 nm. To niezwykle interesująca jednostka, która jest lekko “przyciętą” wersją flagowego Snapdragona 8 Gen 4. Posiada tę samą, potężną architekturę, ale z nieco niższymi taktowaniami. W połączeniu z 12 GB szybkiej pamięci RAM LPDDR5X i superszybką pamięcią na dane UFS 4.1, ten zestaw na papierze obiecuje wydajność z najwyższej półki. I wiecie co? W praktyce jest jeszcze lepiej.

Wyniki testów syntetycznych – POCO F7 w benchmarkach
Przez ostatnie tygodnie telefon przeszedł przez moje standardowe procedury testowe. Wyniki mówią same za siebie – POCO F7 to bestia, która w testach syntetycznych depcze po piętach znacznie droższym, flagowym urządzeniom. W popularnym benchmarku AnTuTu 10, telefon uzyskał wynik 2 024 751 punktów, co stawia go niemal na równi z POCO F7 Pro i daleko przed jakąkolwiek konkurencją w podobnej cenie.
Test | POCO F7 (Snapdragon 8s Gen 4) | POCO F7 Pro (Snapdragon 8 Gen 3) | Motorola Edge 50 Pro (Snapdragon 7 Gen 3) | Samsung Galaxy A56 (Exynos 1580) |
---|---|---|---|---|
AnTuTu 10 | ~2,020,000 | ~2,050,000 | ~850,000 | ~750,000 |
Geekbench 6 (Single-Core) | ~2,050 | ~2,200 | ~1,100 | ~1,000 |
Geekbench 6 (Multi-Core) | ~6,400 | ~6,600 | ~2,900 | ~3,100 |
Kultura pracy i chłodzenie: Czy POCO F7 się przegrzewa?
Wysoka wydajność generuje ciepło – to podstawowe prawo fizyki. Snapdragon 8s Gen 4 to mocarny układ, który potrafi się rozgrzać. POCO F7 jest wyposażony w zaawansowany system chłodzenia z komorą parową, który ma za zadanie utrzymać temperatury w ryzach. Jak mu to wychodzi?
W codziennym użytkowaniu – przeglądaniu social mediów, oglądaniu wideo czy robieniu zdjęć – telefon pozostaje chłodny. Problem pojawia się pod długotrwałym, ekstremalnym obciążeniem, czyli głównie podczas grania. Po około 30-40 minutach intensywnej sesji w “Genshin Impact” na maksymalnych ustawieniach, aluminiowa ramka telefonu staje się wyraźnie ciepła, a miejscami wręcz gorąca (okolice 42-44°C). Nie parzy, ale powoduje pewien dyskomfort. Co jednak najważniejsze, nie zauważyłem drastycznego throttlingu (dławienia wydajności). Telefon utrzymywał stabilną liczbę klatek na sekundę przez długi czas, co świadczy o tym, że system chłodzenia skutecznie odprowadza ciepło na zewnątrz obudowy, chroniąc podzespoły.
POCO F7 w grach: Test Genshin Impact, Call of Duty i Diablo Immortal
To właśnie tutaj POCO F7 pokazuje swoją prawdziwą, drapieżną naturę. To smartfon stworzony do grania i czuć to na każdym kroku.
Co ciekawe, dzięki niższej rozdzielczości ekranu, POCO F7 w niektórych scenariuszach może oferować nawet stabilniejszą rozgrywkę niż droższy F7 Pro. Mniejsze obciążenie dla układu graficznego Adreno 825 pozwala mu dłużej utrzymać szczytową wydajność. Dla mobilnego gracza, POCO F7 jest bezdyskusyjnie najlepszym wyborem w cenie do 2500 zł.
Test aparatów POCO F7
Aparaty to historycznie pięta achillesowa serii POCO F. Marka zawsze stawiała na wydajność, tnąc koszty właśnie w dziedzinie fotografii. Czy tym razem jest inaczej? I tak, i nie. Zestaw aparatów w POCO F7 jest prosty i składa się zaledwie z dwóch użytecznych obiektywów z tyłu: głównego 50 MP i ultraszerokokątnego 8 MP. Z przodu mamy oczko do selfie o rozdzielczości 20 MP.

Główny aparat 50 MP (Sony IMX882) w dzień i w nocy
Główna jednostka, oparta na matrycy Sony IMX882 o rozmiarze 1/1.95″, z jasnym obiektywem f/1.5 i optyczną stabilizacją obrazu (OIS), jest największą gwiazdą tego zestawu.
Cecha aparatu | POCO F7 | POCO F7 Pro | Motorola Edge 50 Pro |
---|---|---|---|
Aparat główny | 50 MP, f/1.5, 1/1.95″, OIS (Sony IMX882) | 50 MP, f/1.6, 1/1.55″, OIS (Light Hunter 800) | 50 MP, f/1.4, 1/1.55″, OIS |
Aparat ultraszerokokątny | 8 MP, f/2.2, 1/4.0″ | 8 MP, f/2.2, 1/4.0″ | 13 MP, f/2.2, AF (tryb makro) |
Teleobiektyw | Brak (tylko zoom cyfrowy) | Brak (tylko zoom cyfrowy) | 10 MP, f/2.0, OIS, 3x zoom optyczny |
Aparat przedni | 20 MP, f/2.2 | 20 MP, f/2.2 | 50 MP, f/1.9, AF |
Obiektyw ultraszerokokątny i zoom cyfrowy – jak wypadają w praktyce?
I tutaj niestety czar pryska. Aparat ultraszerokokątny 8 MP to podstawowa jednostka, która jest tu chyba tylko po to, by odhaczyć punkt w specyfikacji. W dobrym świetle zdjęcia są akceptowalne, ale brakuje im szczegółowości, a na krawędziach kadru widać wyraźne rozmycie i aberrację chromatyczną. W nocy jest po prostu słabo – fotografie są ciemne, zaszumione i pozbawione detali.
POCO F7 nie posiada teleobiektywu, więc każde przybliżenie realizowane jest cyfrowo. Muszę jednak przyznać, że zdjęcia z 2-krotnym zoomem, realizowanym przez wycięcie kadru z głównej matrycy, są zaskakująco dobre i w pełni używalne w mediach społecznościowych. Wyglądają nawet nieco bardziej naturalnie niż te w pełnej rozdzielczości 50 MP.
Selfie z przedniej kamery 20 MP
Przedni aparat o rozdzielczości 20 MP robi przyzwoite selfie, ale bez rewelacji. W dobrym świetle zdjęcia są wystarczająco szczegółowe, ale oprogramowanie ma tendencję do zbyt agresywnego wygładzania skóry, nawet przy wyłączonych “upiększaczach”. Kolory skóry mogłyby być bardziej naturalne. To aparat, który wystarczy do wideorozmów i okazjonalnych zdjęć na Instagram, ale nic ponadto.
Możliwości wideo: Nagrywanie w 4K przy 60 kl./s
W kwestii wideo POCO F7 pokazuje pazur. Główny aparat potrafi nagrywać wideo w rozdzielczości 4K przy 60 klatkach na sekundę, co w tej cenie jest rzadkością. Nagrania są szczegółowe, płynne, a kolory wyglądają świetnie. Elektroniczna stabilizacja obrazu (gyro-EIS) działa bardzo skutecznie, dobrze niwelując drgania podczas chodzenia. Mikrofony zbierają czysty, wyraźny dźwięk. Niestety, podczas nagrywania nie możemy przełączać się na obiektyw ultraszerokokątny, który jest ograniczony do rozdzielczości 1080p i oferuje znacznie gorszą jakość.
Bateria i ładowanie w POCO F7
Jednym z największych ulepszeń i najmocniejszych punktów POCO F7 jest bateria. Mamy tu do czynienia z ogniwem o imponującej, wręcz gargantuicznej pojemności 6500 mAh. To o 500 mAh więcej niż w modelu F7 Pro i znacznie więcej niż u jakiegokolwiek bezpośredniego konkurenta. Czy ta ogromna pojemność przekłada się na rekordowy czas pracy?

Realny czas pracy na baterii 6500 mAh – wyniki naszych testów
W moich intensywnych testach, POCO F7 okazał się prawdziwym maratończykiem. Czas pracy na jednym ładowaniu jest po prostu fenomenalny. Bez najmniejszego problemu osiągałem dwa pełne dni bardzo intensywnego użytkowania, a przy bardziej umiarkowanym korzystaniu telefon prosił o ładowarkę dopiero trzeciego dnia wieczorem.
Przekładając to na konkretne liczby, średni czas pracy na włączonym ekranie (SoT – Screen on Time), jaki uzyskiwałem, wahał się w granicach od 8.5 do nawet 10 godzin. To absolutnie rewelacyjny wynik, który daje ogromny komfort psychiczny. Można wyjść z domu rano z pełną baterią i mieć pewność, że energii wystarczy do późnej nocy, nawet jeśli będziemy intensywnie grać, nawigować i robić zdjęcia. Oto moje szczegółowe pomiary w różnych scenariuszach:
Szybkość ładowania 90W – od zera do bohatera w 39 minut
Kiedy energia w końcu się wyczerpie, z pomocą przychodzi superszybkie ładowanie o mocy 90W. Proces uzupełniania energii jest błyskawiczny. Podłączyłem kompletnie rozładowany telefon do ładowarki, a oto wyniki:
To fenomenalne rezultaty. Wystarczy podłączyć telefon na kwadrans przed wyjściem z domu, by zyskać energię na cały dzień. To niezwykle praktyczne i uzależniające. Warto jednak ponownie przypomnieć, że aby osiągnąć takie prędkości, potrzebna jest oryginalna, 90-watowa ładowarka, której może zabraknąć w zestawie sprzedażowym w UE.
Oprogramowanie i funkcje specjalne: HyperOS na sterydach
POCO F7 działa pod kontrolą najnowszej wersji systemu Android 15 z autorską nakładką Xiaomi HyperOS 2.0. To dojrzałe, bogate w funkcje i dobrze zoptymalizowane oprogramowanie, które fani marki dobrze znają. Względem starszych wersji MIUI, HyperOS jest lżejszy, szybszy i oferuje jeszcze więcej opcji personalizacji.
Czysty Android 15 i nakładka HyperOS 2.0 – co nowego?

System działa błyskawicznie, a animacje są idealnie płynne. Nie napotkałem żadnych spowolnień, przycięć czy błędów podczas całego okresu testowego. HyperOS 2.0 oferuje pełen pakiet opcji personalizacji, od zupełnie nowego, konfigurowalnego ekranu blokady, przez rozbudowane foldery i widżety, aż po zaawansowane centrum sterowania. Całość jest spójna wizualnie i intuicyjna. Muszę jednak wspomnieć o jednej irytującej rzeczy – preinstalowanych aplikacjach i grach (tzw. bloatware). Na szczęście większość z nich można bez problemu odinstalować.
Polityka aktualizacji: 4 lata systemu i 6 lat bezpieczeństwa
To jedna z najważniejszych i najbardziej pozytywnych informacji. POCO, idąc śladem Xiaomi, obiecuje dla modelu F7 cztery duże aktualizacje systemu Android (czyli aż do Androida 19) oraz sześć lat dostarczania poprawek bezpieczeństwa. To fantastyczna wiadomość, która stawia POCO F7 w absolutnej czołówce pod względem wsparcia, na równi z flagowcami Samsunga czy Google. Kupując ten telefon, mamy pewność, że będzie on bezpieczny i aktualny przez wiele lat.
Funkcje AI i dodatki, których nie znajdziesz u konkurencji
HyperOS 2.0 to także bogactwo funkcji opartych na sztucznej inteligencji. Na pokładzie znajdziemy pełną integrację z Google Gemini oraz funkcję “Circle to Search” (“Zakreśl, by wyszukać”). Ale to nie wszystko. Xiaomi zintegrowało własne rozwiązania AI, które działają naprawdę dobrze:
Cena i opłacalność POCO F7 na tle konkurencji
Dochodzimy do kluczowego pytania: czy POCO F7 za 1499 zł to najlepszy wybór w swojej cenie? Aby odpowiedzieć na to pytanie, musimy zestawić go z jego głównymi rywalami na polskim rynku.
Cecha | POCO F7 | POCO F7 Pro | Motorola Edge 50 Pro | Samsung Galaxy A56 |
---|---|---|---|---|
Cena | 1499 zł | 1780 zł | ~2499 zł | ~1999 zł |
Procesor | Snapdragon 8s Gen 4 | Snapdragon 8 Gen 3 | Snapdragon 7 Gen 3 | Exynos 1580 |
Wynik AnTuTu | ~2,020,000 | ~2,050,000 | ~850,000 | ~750,000 |
Bateria / Ładowanie | 6500 mAh / 90W | 6000 mAh / 90W | 4500 mAh / 125W | 5000 mAh / 45W |
Aparat (główny/dodatki) | Dobry / Słabe | Bardzo dobry / Słabe | Bardzo dobry / Wszechstronne (Tele, Makro) | Dobry / Dobre |
Wykonanie / Odporność | Aluminium, Szkło / IP68 | Aluminium, Szkło / IP68 | Aluminium, Skóra wegańska / IP68 | Aluminium, Szkło / IP67 |
Analiza jest prosta. Jeśli Twoim priorytetem jest surowa wydajność, POCO F7 absolutnie deklasuje całą konkurencję w przedziale do 2500 zł. Oferuje moc obliczeniową na poziomie flagowców za ułamek ich ceny.
Podsumowanie i werdykt: Czy warto kupić POCO F7?
POCO F7 to bez wątpienia godny następca swoich legendarnych przodków i smartfon, który na nowo definiuje pojęcie opłacalności. Przez tygodnie testów nie zawiódł mnie ani razu – działał błyskawicznie, zachwycał ekranem, a jego bateria wydawała się nie mieć końca. To smartfon kompletny, który w cenie 1499 zł oferuje cechy zarezerwowane do niedawna dla urządzeń dwukrotnie droższych. Oczywiście, nie jest idealny. Aparaty dodatkowe są słabe, a tendencja do nagrzewania się pod obciążeniem może być dla niektórych problemem. Ale w tej cenie, te wady bledną w obliczu potężnych zalet.
Zalety POCO F7
Wady POCO F7
Werdykt końcowy może być tylko jeden. Jeśli szukasz demona prędkości, smartfona do gier, który poradzi sobie z każdym zadaniem, jakie przed nim postawisz, a jednocześnie nie chcesz wydawać fortuny – POCO F7 to absolutnie najlepszy wybór, jakiego możesz dokonać. To prawdziwy “zabójca”, tym razem nie tylko flagowców, ale i całej armii droższych “superśredniaków”. POCO po raz kolejny udowodniło, że wie, jak robić telefony, które dają maksimum możliwości za minimum ceny.
A jakie są Wasze opinie o POCO F7? Czy uważacie, że to nowy król opłacalności? Dajcie znać w komentarzach!
- Fenomenalna wydajność
- Świetny, jasny ekran
- Ogromna bateria
- Błyskawiczne ładowanie 90W
- Budowa premium (IP68)
- Przeciętne aparaty dodatkowe
- Nagrzewanie pod obciążeniem
- Brak ładowarki w zestawie (UE)
- Brak slotu microSD
W naszych testach bateria o pojemności 6500 mAh zapewniała od 8.5 do 10 godzin czasu pracy na włączonym ekranie (SoT), co przekłada się na dwa pełne dni intensywnego użytkowania na jednym ładowaniu.
Jak długo trzyma bateria w POCO F7?
W naszych testach bateria o pojemności 6500 mAh zapewniała od 8.5 do 10 godzin czasu pracy na włączonym ekranie (SoT), co przekłada się na dwa pełne dni intensywnego użytkowania na jednym ładowaniu.
Czy POCO F7 nadaje się do gier?
Zdecydowanie tak. Procesor Snapdragon 8s Gen 4 w połączeniu z 12 GB RAM i szybkim chłodzeniem zapewnia wydajność na poziomie flagowców, co pozwala na płynną grę w najbardziej wymagające tytuły, takie jak “Genshin Impact” czy “Call of Duty: Mobile”, na najwyższych ustawieniach.
Jak wypada aparat POCO F7 w nocy?
Główny aparat 50 MP z optyczną stabilizacją obrazu (OIS) i jasnym obiektywem f/1.5 radzi sobie w nocy bardzo dobrze, produkując szczegółowe i dobrze naświetlone zdjęcia. Jednak aparat ultraszerokokątny w warunkach nocnych jest praktycznie bezużyteczny.
Czym POCO F7 różni się od POCO F7 Pro?
POCO F7 Pro, droższy o około 280 zł, oferuje ekran o wyższej rozdzielczości (QHD+), nieco lepszy główny sensor aparatu (1/1.55″ vs 1/1.95″) i bardziej zaawansowany ultradźwiękowy czytnik linii papilarnych. POCO F7 ma natomiast większą baterię (6500 vs 6000 mAh).
Czy warto dopłacić do POCO F7 Pro?
Dopłata jest uzasadniona głównie dla osób, dla których priorytetem jest najwyższa możliwa jakość zdjęć z głównego aparatu. Dla większości użytkowników, w tym graczy, POCO F7 oferuje niemal identyczne doświadczenie i lepszy stosunek ceny do możliwości.
Jakie jest wsparcie aktualizacjami dla POCO F7?
POCO gwarantuje cztery duże aktualizacje systemu Android (do wersji Android 19) oraz sześć lat dostarczania poprawek bezpieczeństwa, co jest jednym z najlepszych wyników na rynku.
Jak szybko ładuje się POCO F7?
Dzięki ładowaniu o mocy 90W (wymaga kompatybilnej ładowarki), pełne naładowanie baterii 6500 mAh zajmuje około 39 minut. Naładowanie do 50% trwa zaledwie 15 minut.
Czy system chłodzenia w POCO F7 jest skuteczny?
Tak, system chłodzenia oparty na komorze parowej skutecznie radzi sobie z utrzymaniem wysokiej wydajności bez znaczącego throttlingu. Należy jednak pamiętać, że podczas intensywnego grania aluminiowa ramka obudowy może stać się gorąca, osiągając temperaturę do 44°C.
Czy POCO F7 ma głośniki stereo?
Tak, POCO F7 jest wyposażony w głośniki stereo. Jeden znajduje się na dolnej krawędzi, a drugi, zintegrowany z głośnikiem do rozmów, nad ekranem. Grają głośno, czysto i z wyczuwalnym basem.
Czy POCO F7 jest wodoodporny?
Tak, POCO F7 posiada certyfikat odporności IP68, co oznacza, że jest w pełni pyłoszczelny i może być zanurzony w słodkiej wodzie na głębokość do 1.5 metra przez maksymalnie 30 minut.
Z jakich materiałów wykonany jest POCO F7?
Telefon ma konstrukcję premium, składającą się z płaskiej, aluminiowej ramki oraz szklanych plecków. Ekran chroniony jest przez szkło Corning Gorilla Glass 7i.
Kiedy wyjdzie POCO F7?
POCO F7 jest już dostępny na rynku. Jego oficjalna premiera w Polsce miała miejsce w drugim kwartale 2025 roku i od tego czasu można go znaleźć w sprzedaży.
Jaki jest najlepszy telefon od Poco?
Obecnie, pod względem technicznym i fotograficznym, najlepszym i najmocniejszym modelem w ofercie jest POCO F7 Pro. Posiada on ekran o wyższej rozdzielczości oraz lepszy główny sensor aparatu. Należy jednak zaznaczyć, że dla graczy lub osób szukających absolutnie najlepszego stosunku ceny do wydajności, standardowy POCO F7 może być bardziej opłacalnym wyborem.
POCO F7?
POCO F7 to smartfon pozycjonowany jako “król opłacalności” 2025 roku. Jego tożsamość definiuje quasi-flagowy procesor Snapdragon 8s Gen 4, ogromna bateria 6500 mAh i cechy premium, takie jak wodoszczelność IP68 i superszybkie ładowanie 90W. Wszystko to jest oferowane w bardzo agresywnej cenie startowej 1499 zł, co czyni go idealnym wyborem dla graczy i wymagających użytkowników z ograniczonym budżetem.
Jaki jest wynik Antutu dla Poco f7?
W moich testach POCO F7 osiągnął wynik około 2 020 000 punktów w benchmarku AnTuTu 10. To rezultat na poziomie ubiegłorocznych flagowców, deklasujący jakąkolwiek konkurencję w swojej półce cenowej.
Czy Poco F7 ma układ chłodzenia?
Tak, POCO F7 jest wyposażony w zaawansowany system chłodzenia LiquidCool Technology 4.0 oparty na dużej komorze parowej. Jego zadaniem jest skuteczne odprowadzanie ciepła z procesora podczas intensywnych zadań, takich jak długotrwałe granie, co pozwala utrzymać wysoką wydajność.
Czy Poco F7 ma NFC?
Tak, POCO F7 jest wyposażony w moduł NFC, co umożliwia między innymi wygodne płatności zbliżeniowe w sklepach za pomocą telefonu.
Jakie są dane techniczne telefonu POCO F7 5G?
Oto kluczowe dane techniczne POCO F7:
Budowa: Aluminiowa ramka, szklany tył, odporność IP68
Procesor: Qualcomm Snapdragon 8s Gen 4
Wyświetlacz: 6.83″ CrystalRes AMOLED, 1.5K, 120 Hz
Pamięć: 12 GB RAM LPDDR5X / 256 GB UFS 4.1
Aparat główny: 50 MP z Optyczną Stabilizacją Obrazu (OIS)
Bateria: 6500 mAh z szybkim ładowaniem 90WCzy Poco F7 ma teleobiektyw?
Nie, POCO F7 nie posiada dedykowanego teleobiektywu do zoomu optycznego. Wszelkie przybliżenia realizowane są cyfrowo, poprzez wycięcie fragmentu obrazu z matrycy głównego aparatu 50 MP.
Kiedy nowy POCO F7?
POCO F7 to aktualnie najnowszy model z tej serii. Jest już dostępny w sprzedaży od swojej premiery, która miała miejsce na przełomie wiosny i lata 2025 roku.
Po co teleobiektyw w telefonie?
Teleobiektyw służy do wykonywania zdjęć z zoomem optycznym. Pozwala on na przybliżenie odległych obiektów bez utraty jakości, w przeciwieństwie do zoomu cyfrowego, który jest jedynie powiększeniem fragmentu zdjęcia. Teleobiektywy są również często wykorzystywane w trybie portretowym do uzyskania bardziej naturalnej perspektywy i mniejszych zniekształceń twarzy.
Ile kosztuje najnowszy Poco?
Najnowszymi i najmocniejszymi modelami w ofercie są POCO F7 i F7 Pro. Ceny startowe w Polsce wyglądają następująco:
POCO F7 Pro w wersji 12/256 GB kosztuje 1799 zł.
POCO F7 w wersji 12/256 GB kosztuje 1499 zł.
Dodaj komentarz