Wyobraźcie sobie taką sytuację: wchodzicie do salonu z elektroniką, podchodzicie do półki z najnowszymi, lśniącymi flagowcami. Wasz wzrok przyciąga potężny Samsung Galaxy S25 Ultra, którego cena na metce to 4500 zł. Obok niego, niewiele tańszy, pręży muskuły Realme GT 7 Pro za 3500 zł. To świat absolutnego topu, gdzie za najwyższą jakość płaci się najwyższą cenę. I wtedy, nieco z boku, dostrzegacie urządzenie, które na papierze oferuje ten sam, najpotężniejszy procesor, równie zjawiskowy ekran, a do tego dorzuca wodoszczelność klasy IP68, ładowanie bezprzewodowe i – po raz pierwszy w historii marki – teleobiektyw z prawdziwego zdarzenia. Zaintrygowani, pytacie o cenę. Sprzedawca uśmiecha się i mówi: “2299 złotych”. Brzmi jak sen? Jak nierealna fantazja? Nie, to właśnie POCO F7 Ultra, telefon, który przez ostatnie tygodnie gościł w mojej kieszeni i który ma potencjał, by nie tylko wywrócić stolik na rynku smartfonów, ale rozbić go na drobne kawałki.
Przez lata przyzwyczailiśmy się, że “zabójcy flagowców” od POCO to synonim pewnego, często bolesnego kompromisu. Otrzymywaliśmy topową wydajność, serce z najdroższych modeli, ale musieliśmy godzić się na braki w jakości wykonania, przeciętne aparaty, brak funkcji premium, takich jak wodoszczelność czy ładowanie indukcyjne. Były to telefony dla graczy i entuzjastów cyferek, którzy świadomie rezygnowali z “luksusu” na rzecz czystej, nieokiełznanej mocy. POCO F7 Ultra zrywa z tą tradycją w najbardziej spektakularny sposób, jaki można sobie wyobrazić. To nie jest już tylko demon szybkości. To kompletne, dojrzałe urządzenie, które w wielu aspektach nie ustępuje konkurencji droższej o tysiąc, a nawet dwa tysiące złotych. To deklaracja siły i sygnał dla całego rynku: czas kompromisów się skończył.
Oczywiście, tak agresywna wycena musiała gdzieś znaleźć swoje odzwierciedlenie. W tej szczegółowej recenzji przeanalizuję każdy, nawet najdrobniejszy element POCO F7 Ultra, od jego potężnego serca – Snapdragona 8 Elite, przez zaskakująco wszechstronny system aparatów, aż po niuanse, które decydują o codziennym komforcie użytkowania. Sprawdzę, czy ten telefon to faktycznie najlepsza oferta na rynku, czy może pod lśniącą powierzchnią kryją się jakieś ukryte haczyki. Zapraszam do lektury mojej opowieści o telefonie, który może zmienić zasady gry.
Specyfikacja techniczna POCO F7 Ultra
Zanim zagłębimy się w szczegóły moich testów i odczuć z użytkowania, spójrzmy na kompletną specyfikację. Już sama lista podzespołów pokazuje, że POCO tym razem nie brało jeńców i postawiło na komponenty z najwyższej półki. To nie jest odgrzewany kotlet ani telefon “prawie” flagowy. To czystej krwi bestia, ubrana w cyfry i techniczne terminy.
| Wyświetlacz | |
| Typ | AMOLED, 68 miliardów kolorów |
|---|---|
| Rozmiar | 6.67 cala |
| Rozdzielczość | QHD+ (1440 x 3200 pikseli) |
| Częstotliwość odświeżania | 120 Hz |
| Jasność szczytowa | 3200 nitów (peak), 1800 nitów (HBM) |
| Ochrona | Poco Shield Glass |
| Dodatkowe | Dolby Vision, HDR10+, PWM Dimming 3840 Hz |
| Wydajność | |
| Procesor | Qualcomm Snapdragon 8 Elite (3 nm) |
| Układ graficzny | Adreno 830 |
| Pamięć RAM | 12 GB lub 16 GB LPDDR5X |
| Pamięć wewnętrzna | 256 GB lub 512 GB UFS 4.1 |
| System operacyjny | Android 15 z HyperOS 2 |
| Aparaty | |
| Aparat główny | 50 MP, f/1.6, sensor 1/1.55″, OIS |
| Aparat ultraszerokokątny | 32 MP, f/2.2, pole widzenia 120° |
| Teleobiektyw | 50 MP, f/2.0, 2.5x zoom optyczny, OIS, focus od 10cm |
| Aparat przedni | 32 MP, f/2.0 |
| Bateria | |
| Pojemność | 5300 mAh |
| Ładowanie przewodowe | 120W (100% w ok. 30-34 min) |
| Ładowanie bezprzewodowe | 50W |
| Budowa i Dodatkowe Funkcje | |
| Materiały | Aluminiowa ramka, szkło z przodu i z tyłu |
| Wymiary i waga | 160.3 x 75 x 8.4 mm, 212 g |
| Odporność | Certyfikat IP68 |
| Łączność | 5G, Wi-Fi 7, Bluetooth 6.0, NFC, Port podczerwieni (IR Blaster) |
| Głośniki | Stereofoniczne z Dolby Atmos |
| Biometria | Czytnik linii papilarnych w ekranie (ultradźwiękowy) |
Design i jakość wykonania POCO F7 Ultra
Pamiętam doskonale pierwsze wrażenie po wyjęciu POCO F7 Ultra z pudełka. Przez moje ręce przewinęło się w ostatnich latach setki telefonów i niemal zawsze, biorąc do ręki urządzenie POCO, czułem ten charakterystyczny, “budżetowy” sznyt. Plastikowa ramka, plecki z tworzywa, ogólne poczucie lekkości, które nie zawsze szło w parze z solidnością. Tym razem było inaczej. Telefon jest ciężki w ten przyjemny, uspokajający sposób. 212 gramów to nie mało, ale w połączeniu z chłodną w dotyku, matową aluminiową ramką i dwiema taflami szkła, daje to poczucie obcowania z produktem z najwyższej półki. Spasowanie elementów jest perfekcyjne, nic nie trzeszczy, a płaskie krawędzie ramki, choć to obecnie trend, zapewniają zaskakująco pewny chwyt.
Pierwsze wrażenia i materiały
Testowany przeze mnie wariant w charakterystycznym, żółtym kolorze ma ciekawe wykończenie plecków – górna część wokół wyspy aparatów jest błyszcząca, a dolna, większa część, ma piękną, matową fakturę, która jest niemal całkowicie odporna na odciski palców. To detal, ale pokazuje, że projektanci poświęcili temu modelowi sporo uwagi. To nie jest kolejny, generyczny design. To świadomy projekt, który ma się wyróżniać. Wyspa aparatów jest duża, ale symetryczna i estetyczna, co w dobie coraz dziwniejszych projektów modułów fotograficznych jest miłą odmianą.
Przełomowa wodoszczelność IP68
Największą i najbardziej przełomową nowością jest jednak pełna wodoszczelność, potwierdzona certyfikatem IP68. Przez lata był to jeden z ostatnich bastionów, który oddzielał “zabójców flagowców” od prawdziwych, pełnoprawnych modeli premium. Teraz ten mur upadł. W praktyce oznacza to, że nie musiałem się martwić, używając telefonu w deszczu, a przypadkowe zalanie go kawą na biurku (tak, zdarzyło się) skończyło się jedynie na konieczności przetarcia obudowy. Standard IP68 gwarantuje pyłoszczelność i odporność na zanurzenie w wodzie na głębokość do 2.5 metra przez 30 minut. Dla mnie to przede wszystkim spokój ducha i pewność, że urządzenie za ponad dwa tysiące złotych nie umrze od kontaktu z wodą. To funkcja, której dotychczas brakowało w tej półce cenowej i która stawia POCO F7 Ultra na równi z najdroższymi modelami na rynku.
Ergonomia i codzienne użytkowanie
Telefon, mimo sporej wagi, dobrze leży w dłoni. Symetryczne i bardzo cienkie ramki wokół ekranu sprawiają, że front urządzenia wygląda nowocześnie i pozwala w pełni zanurzyć się w wyświetlanych treściach. Stosunek ekranu do obudowy jest imponujący i potęguje wrażenie “bezramkowości”. Warto też odnotować obecność ultradźwiękowego czytnika linii papilarnych umieszczonego pod ekranem. To kolejny element “premium”, którego nie znajdziemy w wielu droższych telefonach, które wciąż polegają na wolniejszych i mniej precyzyjnych sensorach optycznych. Różnica jest odczuwalna zwłaszcza wtedy, gdy mamy lekko wilgotne lub zabrudzone palce – ultradźwiękowy skaner radzi sobie w takich sytuacjach znacznie lepiej, odblokowując telefon niemal natychmiastowo. To drobiazg, ale jeden z wielu, które składają się na całościowe, flagowe doświadczenie.
Wyświetlacz w POCO F7 Ultra
Jeśli miałbym wskazać jeden element, który w POCO F7 Ultra robi absolutnie piorunujące wrażenie od pierwszej sekundy, byłby to ekran. Panel AMOLED o przekątnej 6.67 cala, rozdzielczości QHD+ (1440 x 3200 pikseli) i adaptacyjnym odświeżaniu 120 Hz to specyfikacja, która jeszcze niedawno zarezerwowana była dla najdroższych urządzeń. Obraz jest niewiarygodnie ostry – gęstość pikseli na poziomie 526 ppi sprawia, że najmniejsze czcionki są idealnie gładkie, a ikony wyglądają jak wydrukowane na papierze. Kolory są nasycone, ale nie przerysowane, a czerń, jak to w AMOLED-ach, jest idealnie głęboka.
Jasność, kolory i płynność w praktyce
To, co robi największe wrażenie i deklasuje wielu droższych rywali, to jasność. Szczytowa wartość 3200 nitów w trybie HDR i 1800 nitów w trybie wysokiej jasności (HBM) to nie są tylko puste liczby. Podczas testów, w ostrym słońcu na zewnątrz, czytelność ekranu była absolutnie wzorowa. Tam, gdzie wyświetlacze innych telefonów stawały się wyblakłym lustrem, na POCO F7 Ultra wciąż bez problemu mogłem odpisywać na maile czy przeglądać strony internetowe.
Wsparcie dla Dolby Vision i HDR10+ to gwarancja kinowych wrażeń. Oglądanie seriali na Netflixie w najwyższej jakości to czysta przyjemność. Sceny w serialu “Sandman” czy filmie “Diuna”, pełne kontrastów między głęboką czernią a jasnymi punktami światła, wyglądały na tym ekranie po prostu zjawiskowo. Kolejnym, niezwykle ważnym dla komfortu użytkowania, jest zastosowanie bardzo wysokiej częstotliwości ściemniania PWM – aż 3840 Hz. Co to oznacza w praktyce? Dla osób wrażliwych na migotanie ekranu przy niskiej jasności, ten telefon będzie wybawieniem. Korzystanie z niego w łóżku, w całkowitej ciemności, nie męczy wzroku, co jest częstym problemem w tańszych panelach AMOLED. Płynność działania interfejsu przy 120 Hz jest wzorowa, a szybka reakcja na dotyk (próbkowanie 480 Hz) to coś, co docenią zwłaszcza gracze, gdzie każdy ułamek sekundy ma znaczenie.
| Parametr | POCO F7 Ultra | Realme GT 7 Pro | Samsung Galaxy S25 Ultra (Najlepsza specyfikacja) |
|---|---|---|---|
| Technologia | AMOLED | AMOLED | Dynamic AMOLED 2X |
| Rozdzielczość | 1440 x 3200 (QHD+) | 1240 x 2772 | 1440 x 3088 (QHD+) |
| Jasność HBM | 1800 nitów | 1600 nitów | 1750 nitów |
| Jasność Szczytowa | 3200 nitów | 2800 nitów | 3000 nitów |
| PWM Dimming | 3840 Hz | 2160 Hz | 480 Hz |
Jak widać w tabeli, ekran w POCO F7 Ultra nie tylko nie ma się czego wstydzić na tle znacznie droższej konkurencji, ale w kluczowych aspektach, takich jak jasność i komfort dla oczu (PWM Dimming), po prostu ją przewyższa. To absolutny top i jeden z najmocniejszych argumentów za zakupem tego telefonu.
Wydajność POCO F7 Ultra
Dotarliśmy do DNA marki POCO – wydajności. Sercem POCO F7 Ultra jest najnowszy procesor Qualcomm Snapdragon 8 Elite, wykonany w litografii 3 nm. To absolutnie topowa jednostka, wspierana w moim testowym egzemplarzu przez 12 GB szybkiej pamięci RAM LPDDR5X i pamięć wewnętrzną UFS 4.1. To konfiguracja, która gwarantuje bezkompromisową wydajność w każdym, nawet najbardziej wymagającym zadaniu.
Moc w codziennym użytkowaniu
W codziennym użytkowaniu telefon jest po prostu błyskawiczny. Różnica między nim a telefonami ze średniej półki jest kolosalna. Aplikacje otwierają się natychmiast, a przełączanie się między nimi odbywa się bez najmniejszego zająknięcia. Przewijanie ciężkich stron internetowych, scrollowanie mediów społecznościowych, edycja zdjęć w Lightroomie – wszystko dzieje się płynnie i bez wysiłku. System HyperOS 2, oparty na Androidzie 15, jest dobrze zoptymalizowany i działa jak dobrze naoliwiona maszyna. Przez kilka tygodni testów nie zdarzyła mi się ani jedna sytuacja, w której telefon by “złapał zadyszkę” czy zmusił mnie do czekania.
Gaming i chłodzenie pod presją
Prawdziwym testem dla takiej bestii są jednak gry. Zainstalowałem najbardziej wymagające tytuły dostępne w Sklepie Play, w tym “Genshin Impact” i “Call of Duty: Mobile”. Wyniki były zgodne z oczekiwaniami – POCO F7 Ultra radzi sobie z nimi bez najmniejszego problemu na najwyższych ustawieniach graficznych, utrzymując stabilne 60 klatek na sekundę. Co ważne, zaawansowana komora parowa, która odpowiada za chłodzenie, dobrze spełnia swoje zadanie. Oczywiście, pod maksymalnym obciążeniem telefon staje się ciepły, zwłaszcza w górnej części obudowy, w okolicach aparatu. Jest to jednak zjawisko w pełni kontrolowane. Nawet po 30-minutowej sesji w “Genshin Impact” nie zaobserwowałem znaczącego “throttlingu” (dławienia wydajności z powodu temperatury). Wydajność pozostała na bardzo wysokim, stabilnym poziomie, co jest kluczowe dla komfortowej rozgrywki.
Testy syntetyczne – POCO F7 Ultra w benchmarkach
Suche liczby z testów syntetycznych potwierdzają odczucia z użytkowania. POCO F7 Ultra to prawdziwa bestia, która w benchmarkach plasuje się w ścisłej czołówce, tuż obok znacznie droższych rywali.
| Benchmark | POCO F7 Ultra | Realme GT 7 Pro | Samsung Galaxy S25 Ultra (Najwyższy wynik) |
|---|---|---|---|
| AnTuTu Benchmark 10 | 2,613,912 | 2,766,015 | ~2,795,139 |
| Geekbench 6 (Single-Core) | 2858 | 3122 | ~3147 |
| Geekbench 6 (Multi-Core) | 8690 | 9538 | ~9750 |
Wyniki POCO są nieznacznie niższe od konkurentów z tym samym układem. Z czego to wynika? Prawdopodobnie z nieco innej strategii zarządzania temperaturą i taktowaniem rdzeni. Producent mógł postawić na nieco niższe, ale za to bardziej stabilne osiągi, aby uniknąć przegrzewania. W praktyce te różnice na poziomie kilku procent są całkowicie nieodczuwalne dla użytkownika. Moc obliczeniowa POCO F7 Ultra jest absolutnie topowa i wystarczy na wiele lat bezproblemowego użytkowania.
Bateria i ładowanie w POCO F7 Ultra
POCO F7 Ultra wyposażono w baterię o pojemności 5300 mAh. To solidna wartość, która w połączeniu z energooszczędnym procesorem wykonanym w 3 nm i inteligentnym zarządzaniem energią przez system HyperOS, zapewnia bardzo dobre czasy pracy na jednym ładowaniu.
Realny czas pracy – jak F7 Ultra radzi sobie z dala od gniazdka?
Podczas moich testów, które obejmowały typowy, intensywny dzień pracy (dużo maili, social media, przeglądanie internetu, około godziny rozmów, słuchanie muzyki przez Bluetooth i robienie zdjęć), telefon bez problemu wytrzymywał od rana do późnej nocy. Kończyłem dzień z zapasem około 20-30% baterii, co przekładało się na czas pracy na włączonym ekranie (SoT) rzędu 6-7 godzin. Przy bardziej oszczędnym scenariuszu użytkowania, głównie z Wi-Fi i mniejszą intensywnością, osiągnięcie dwóch pełnych dni pracy nie stanowiło żadnego wyzwania. To bardzo solidne wyniki, które dają poczucie bezpieczeństwa i eliminują potrzebę nerwowego rozglądania się za ładowarką w ciągu dnia.
Ładowanie 120W i 50W – wygoda, która uzależnia
Prawdziwą magią jest jednak technologia ładowania. Przewodowe 120W to coś, co zmienia nawyki. Podłączenie telefonu do ładowarki na kwadrans przed wyjściem z domu pozwalało doładować go od 20% do ponad 70%. Pełne naładowanie od 0 do 100% zajmowało mi średnio około 30-34 minut. Co więcej, POCO F7 Ultra wspiera także szybkie ładowanie bezprzewodowe o mocy 50W – to kolejna funkcja premium, której próżno szukać u konkurentów w podobnej cenie (jak choćby Realme GT 7 Pro). Położenie telefonu na kompatybilnej ładowarce bezprzewodowej na biurku sprawia, że jest on praktycznie cały czas doładowany.
Największy minus – gdzie jest moja ładowarka?
Niestety, w tej beczce miodu jest jedna, spora łyżka dziegciu. Zgodnie z nowymi trendami, ładowarka nie jest dołączana do zestawu w Unii Europejskiej. Aby w pełni wykorzystać potencjał ładowania 120W, musimy dokupić dedykowaną ładowarkę, co generuje dodatkowy koszt rzędu 150-200 zł. To spory minus i nieudogodnienie, które nieco psuje fantastyczny stosunek ceny do jakości całego zestawu.
Test aparatów POCO F7 Ultra
Dotarliśmy do punktu, w którym POCO F7 Ultra zaskakuje najbardziej. Przez lata aparaty w telefonach tej marki były ich piętą achillesową – elementem, na którym cięto koszty najwyraźniej. Tym razem jest inaczej. Po raz pierwszy w historii marki otrzymujemy nie tylko dobry aparat główny, ale kompletny i wszechstronny system fotograficzny z prawdziwego zdarzenia, który nie boi się konfrontacji z droższymi rywalami.
| Obiektyw | POCO F7 Ultra | Realme GT 7 Pro | Samsung Galaxy S25 Ultra (Najlepsza specyfikacja) |
|---|---|---|---|
| Główny | 50 MP, f/1.6, 1/1.55″, OIS | 50 MP, f/1.9, 1/1.56″, OIS | 200 MP, f/1.7, 1/1.3″, OIS |
| Ultraszerokokątny | 32 MP, f/2.2, 120° | 8 MP, f/2.2, 112° | 50 MP, f/1.9, PDAF |
| Teleobiektyw | 50 MP, f/2.0, 2.5x zoom, OIS | 50 MP, f/2.7, 3x zoom | 10 MP (3x zoom) + 50 MP (5x zoom) |
| Przedni | 32 MP, f/2.0 | 16 MP, f/2.5 | 12 MP, f/2.2, PDAF |
Aparat główny (50 MP)
Jednostka główna, oparta na sensorze Omnivision Light Hunter 800 z optyczną stabilizacją obrazu (OIS), robi świetne zdjęcia w każdych warunkach. W dzień fotografie są szczegółowe, mają żywe, przyjemne dla oka kolory i szeroki zakres dynamiki. Algorytmy przetwarzania obrazu nie są zbyt agresywne, dzięki czemu zdjęcia wyglądają naturalnie. Po zmroku aparat również radzi sobie bardzo dobrze. Dzięki jasnej przysłonie f/1.6 i OIS, zdjęcia są ostre, a szumy utrzymane w ryzach.
Teleobiektyw (50 MP) – podwójna rola i makro, jakiego nie było
To absolutny przełom i moja ulubiona część tego zestawu. Pierwszy teleobiektyw w historii POCO oferuje 2.5x bezstratny zoom optyczny i również posiada OIS. Zdjęcia portretowe zrobione tym obiektywem wyglądają fantastycznie, z naturalnym rozmyciem tła i piękną plastyką obrazu. Ale jego prawdziwą, unikalną cechą jest możliwość ostrzenia już z odległości 10 cm. Dzięki temu działa on jak fenomenalny obiektyw makro. Robienie spektakularnych zbliżeń faktury liścia, tarczy zegarka czy oka owada staje się dziecinnie proste i daje niesamowite efekty, nieosiągalne dla dedykowanych, słabych obiektywów makro 2 MP.
Aparat ultraszerokokątny (32 MP)
To kolejny duży krok naprzód. Zamiast typowego, słabego sensora 8 MP, który był zmorą średniej półki, mamy tu porządną jednostkę 32 MP. Zdjęcia z tego aparatu są szczegółowe, ostre na całej powierzchni kadru, a kolory są spójne z tym, co oferuje aparat główny. Szerokie pole widzenia 120° pozwala uchwycić imponujące krajobrazy i architekturę. Wreszcie jest to obiektyw, z którego chce się korzystać.
System aparatów w POCO F7 Ultra jest nie tylko wszechstronny, ale po prostu dobry. To poziom, który zadowoli zdecydowaną większość użytkowników i pozwala nawiązać realną walkę z droższą konkurencją.
| Parametr | POCO F7 Ultra | Realme GT 7 Pro | Samsung Galaxy S25 Ultra |
|---|---|---|---|
| Wyświetlacz | |||
| Typ | AMOLED | OLED | Dynamic AMOLED 2X |
| Rozdzielczość | QHD+ (1440 x 3200) | 1264 x 2780 | QHD+ (1440 x 3120) |
| Jasność Szczytowa | 3200 nitów | 6000 nitów | 2600 nitów |
| Wydajność | |||
| Procesor | Qualcomm Snapdragon 8 Elite | Qualcomm Snapdragon 8 Elite | Qualcomm Snapdragon 8 Elite |
| Pamięć RAM | 12 / 16 GB LPDDR5X | 12 / 16 GB LPDDR5X | 12 / 16 GB LPDDR5X |
| Aparaty | |||
| Główny | 50 MP, f/1.6, OIS | 50 MP, f/1.9, OIS | 200 MP, f/1.7, OIS |
| Ultraszerokokątny | 32 MP, f/2.2 | 8 MP, f/2.2 | 50 MP, f/1.9, AF |
| Teleobiektyw | 50 MP, 2.5x zoom, OIS | 50 MP, 3x zoom | 10 MP (3x) + 50 MP (5x) |
| Bateria i Ładowanie | |||
| Pojemność | 5300 mAh | 6500 mAh | 5000 mAh |
| Ładowanie Przewodowe | 120W | 120W | 45W |
| Ładowanie Bezprzewodowe | 50W | Brak | 15W |
| Budowa i Cena | |||
| Wodoszczelność | IP68 | IP69 | IP68 |
| Materiały | Szkło + Aluminium | Szkło + Aluminium | Szkło + Tytan |
| Cena (wersja podst.) | 2299 zł | ~3500 zł | ~4500 zł |
Cena i opłacalność POCO F7 Ultra
Dotarliśmy do sedna, do kluczowego pytania, które definiuje markę POCO. W oficjalnej polskiej dystrybucji POCO F7 Ultra w wersji 12/256 GB kosztuje 2299 zł. Dla porównania, Realme GT 7 Pro to wydatek 3500 zł, a Samsung Galaxy S25 Ultra – 4500 zł. Różnica w cenie jest kolosalna. A różnice w możliwościach? Zaskakująco małe.
POCO F7 Ultra oferuje wydajność na tym samym, flagowym poziomie. Ma równie dobry, a pod względem jasności i ochrony wzroku nawet lepszy ekran. Ładuje się szybciej przewodowo i, w przeciwieństwie do Realme, wspiera szybkie ładowanie bezprzewodowe. Jest wodoszczelny (IP68), co stawia go na równi z Samsungiem. I wreszcie, ma bardzo konkurencyjny zestaw aparatów z unikalnym teleobiektywem makro.
To wszystko sprawia, że pod względem stosunku ceny do możliwości, czyli kluczowej dla nas opłacalności, POCO F7 Ultra jest absolutnym, bezkonkurencyjnym liderem rynku. Jest to po prostu najbardziej opłacalny telefon z wyższej półki, jaki można obecnie kupić w Polsce.
A jakie są Wasze opinie o POCO F7 Ultra? Dajcie znać w komentarzach!
- Topowa wydajność
- Fenomenalny ekran
- Wszechstronne aparaty
- Unikalne tele-makro
- Wodoszczelność IP68
- Szybkie ładowanie
- Niewiarygodna cena
- Brak ładowarki
- Brak wsparcia eSIM
- Przeciętne wideo selfie
- Nagrzewanie pod obciążeniem
Tak, POCO F7 Ultra posiada certyfikat IP68, co oznacza pyłoszczelność i odporność na zanurzenie w wodzie na głębokość do 2.5 metra przez 30 minut.
Czy POCO F7 Ultra jest wodoodporny?
Tak, POCO F7 Ultra posiada certyfikat IP68, co oznacza pyłoszczelność i odporność na zanurzenie w wodzie na głębokość do 2.5 metra przez 30 minut.
Jak dobry jest teleobiektyw w POCO F7 Ultra?
Teleobiektyw 50 MP oferuje 2.5-krotne przybliżenie optyczne i robi bardzo dobrej jakości zdjęcia. Jego unikalną cechą jest możliwość ostrzenia z bardzo bliskiej odległości (od 10 cm), co pozwala używać go jako świetnego aparatu do zdjęć makro.
Czy ładowarka znajduje się w zestawie z telefonem?
Nie, w Unii Europejskiej ładowarka nie jest dołączana do zestawu sprzedażowego. Należy ją dokupić osobno, aby w pełni wykorzystać możliwości szybkiego ładowania 120W.
Czy POCO F7 Ultra ma ładowanie bezprzewodowe?
Tak, POCO F7 Ultra wspiera szybkie ładowanie bezprzewodowe o mocy 50W, co jest rzadkością w tej półce cenowej.
Jak POCO F7 Ultra wypada w grach?
Dzięki procesorowi Snapdragon 8 Elite i wydajnemu chłodzeniu, F7 Ultra oferuje najwyższą możliwą wydajność w grach. Wszystkie tytuły działają płynnie na najwyższych ustawieniach graficznych przy zachowaniu stabilności.
Jakie jest wsparcie aktualizacjami dla POCO F7 Ultra?
Producent obiecuje 4 duże aktualizacje systemu operacyjnego Android oraz 6 lat dostarczania poprawek bezpieczeństwa, co jest wsparciem na poziomie flagowym.
Czy aparat w F7 Ultra jest lepszy niż w Samsungu Galaxy S25 Ultra?
System aparatów w Samsungu Galaxy S25 Ultra jest bardziej wszechstronny, oferując dwa teleobiektywy o większym przybliżeniu. Jednak aparat w POCO F7 Ultra jest bardzo konkurencyjny, a jego teleobiektyw makro oferuje unikalne możliwości, których nie ma Samsung.
Jaka jest największa zaleta POCO F7 Ultra?
Największą zaletą jest fenomenalny stosunek ceny do oferowanych możliwości. Telefon dostarcza funkcje i wydajność z najwyższej półki (IP68, ładowanie bezprzewodowe, teleobiektyw, Snapdragon 8 Elite) w cenie znacznie niższej od bezpośredniej konkurencji.
Jaką realną żywotność baterii oferuje POCO F7 Ultra?
Bateria o pojemności 5300 mAh w typowym, intensywnym użytkowaniu pozwala na osiągnięcie 6-7 godzin czasu pracy na włączonym ekranie (SoT), co oznacza komfortowy cały dzień pracy bez potrzeby doładowywania.
Czy ekran w POCO F7 Ultra jest dobry do oglądania filmów?
Tak, ekran AMOLED QHD+ ze wsparciem dla Dolby Vision, HDR10+ i szczytową jasnością 3200 nitów jest jednym z najlepszych na rynku do konsumpcji mediów, oferując kinową jakość obrazu.
Kiedy POCO F7 Ultra w Polsce?
POCO F7 Ultra jest już dostępny w oficjalnej polskiej dystrybucji. Jego premiera miała miejsce w pierwszej połowie 2025 roku i można go kupić w popularnych sklepach z elektroniką.
Czy telefony POCO są dobre?
Tak, telefony POCO są uznawane za bardzo dobre, szczególnie pod względem stosunku ceny do wydajności. Historycznie marka słynęła z oferowania topowych procesorów w niskiej cenie, idąc na kompromisy w kwestii aparatów czy jakości wykonania. Jednak modele takie jak POCO F7 Ultra pokazują, że marka dojrzała i oferuje teraz kompletne, flagowe urządzenia bez większych kompromisów, zachowując przy tym niezwykle konkurencyjną cenę.
Jak ładować POCO F7 Ultra?
POCO F7 Ultra można ładować na dwa sposoby:
Bezprzewodowo z mocą 50W: Telefon wspiera również szybkie ładowanie indukcyjne, co jest funkcją premium rzadko spotykaną w tej cenie.
Przewodowo z mocą 120W: Pozwala to naładować baterię do 100% w około 30-34 minuty. Należy pamiętać, że aby osiągnąć taką prędkość, trzeba użyć kompatybilnej ładowarki 120W, której nie ma w zestawie sprzedażowym w Europie i należy ją dokupić osobno.Ile kosztuje POCO F7 Ultra w Europie?
W Polsce oficjalna cena POCO F7 Ultra w wersji 12/256 GB wynosi 2299 zł. Ceny w innych krajach strefy euro mogą się nieznacznie różnić ze względu na lokalne podatki (VAT), ale oscylują w podobnym, bardzo konkurencyjnym przedziale cenowym.
Jakie są parametry smartfona POCO F7 Ultra?
Najważniejsze parametry POCO F7 Ultra to:
Dodatkowe: Wodoszczelność IP68, głośniki stereo, ultradźwiękowy czytnik linii papilarnych.
Procesor: Qualcomm Snapdragon 8 Elite
Wyświetlacz: 6.67″ AMOLED, QHD+ (1440×3200), 120 Hz
Pamięć: 12 GB RAM (LPDDR5X) i 256 GB pamięci wewnętrznej (UFS 4.1)
Aparaty: 50 MP (główny z OIS) + 32 MP (ultraszerokokątny) + 50 MP (teleobiektyw 2.5x z funkcją makro)
Bateria: 5300 mAh z ładowaniem 120W (przewodowe) i 50W (bezprzewodowe)Jaki aparat ma POCO F7 Ultra?
POCO F7 Ultra ma bardzo wszechstronny, potrójny system aparatów:
Teleobiektyw: 50 MP z 2.5-krotnym zoomem optycznym i OIS, który pełni również unikalną funkcję teleobiektywu makro, pozwalając na ostre zdjęcia z odległości zaledwie 10 cm.
Aparat główny: 50 MP z optyczną stabilizacją obrazu (OIS), który robi świetne zdjęcia w dzień i w nocy.
Aparat ultraszerokokątny: 32 MP z polem widzenia 120°, oferujący wysoką jakość i szczegółowość.Jaki telefon do 2500 zł w 2025
Najlepszą i najbardziej oczywistą odpowiedzią jest POCO F7 Ultra. W cenie 2299 zł oferuje on specyfikację i funkcje (wydajność, ekran, wodoszczelność, ładowanie bezprzewodowe, teleobiektyw) deklasujące absolutnie każdą konkurencję w tym przedziale cenowym.
Czy warto kupić POCO?
Zdecydowanie tak, jeśli Twoim priorytetem jest maksymalna wydajność i jak najlepsze parametry w danej cenie. Marka POCO od zawsze stawia na opłacalność, a model F7 Ultra udowadnia, że można to robić, nie rezygnując z funkcji premium. To inteligentny wybór dla osób, które nie chcą przepłacać za logo znanych marek.
Jaki telefon ze średniej półki?
POCO F7 Ultra swoją ceną (2299 zł) plasuje się w wyższej średniej półce, ale specyfikacją jest pełnoprawnym flagowcem. Można go nazwać “królem średniej półki”, który redefiniuje oczekiwania wobec tego segmentu. Jeśli szukasz czegoś tańszego, w typowej średniej półce (ok. 1500-1800 zł) królują modele z serii POCO X oraz realme GT Neo.
Jaki telefon jest dobry i tani?
POCO F7 Ultra jest definicją takiego telefonu.
Dodaj komentarz