Czy realme GT 7 Pro to nowy król opłacalności w 2025 roku?

W świecie smartfonów od lat obserwujemy pewien trend – producenci często zmuszają nas do kompromisów. Chcesz topową wydajność? Musisz pogodzić się z przeciętną baterią. Marzy Ci się genialny aparat? Przygotuj się na astronomiczną cenę. W tym całym zgiełku seria GT od Realme zawsze próbowała iść pod prąd, oferując flagową moc w cenie, która nie zrujnuje domowego budżetu. Kiedy więc na moje biurko trafił Realme GT 7 Pro, a ja spędziłem z nim ostatnie tygodnie, zadawałem sobie jedno fundamentalne pytanie: czy to w końcu smartfon totalny? Czy udało się połączyć potężną baterię, najnowszy procesor i świetny ekran w jedno, spójne i, co najważniejsze, opłacalne urządzenie?

Oficjalna cena startowa w Polsce, wynosząca 3699 zł za wariant 12/256 GB, pozycjonuje go w bardzo gorącym segmencie rynku. To terytorium, gdzie o klienta walczą tacy giganci jak Samsung Galaxy S25 czy Xiaomi 15. Realme rzuca im rękawicę, kusząc specyfikacją, która na papierze wygląda wręcz obłędnie. Mamy tu bowiem absolutnie najnowszy procesor Qualcomm Snapdragon 8 Elite, gigantyczną baterię o pojemności 6500 mAh z ładowaniem 120W, absurdalnie jasny ekran OLED i… certyfikat wodoszczelności IP69, pozwalający na robienie zdjęć pod wodą.

Przez ostatni miesiąc ten telefon był moim głównym narzędziem pracy i rozrywki. Sprawdzałem, czy te imponujące liczby przekładają się na realne, codzienne korzyści. Czy bateria faktycznie jest tak nie do zdarcia? Czy Snapdragon 8 Elite nie zamienia telefonu w kieszonkowy grzejnik? I czy aparat, będący często piętą achillesową “pogromców flagowców”, w końcu dorównuje reszcie podzespołów? Zapraszam do mojej dogłębnej recenzji, w której odpowiem na te i wiele innych pytań. Czas sprawdzić, czy Realme GT 7 Pro to nowy król opłacalności, czy tylko kolejna obietnica bez pokrycia.

Pełna specyfikacja techniczna Realme GT 7 Pro

Design, Ergonomia i Wytrzymałość Realme GT 7 Pro

Szkło, Metal i Certyfikat IP69

Biorąc Realme GT 7 Pro do ręki po raz pierwszy, od razu czuć, że nie mamy do czynienia z byle jakim “średniakiem”. To urządzenie z krwi i kości premium. Chłodna w dotyku, metalowa ramka idealnie komponuje się z delikatnie zaokrąglonymi taflami szkła po obu stronach. Z przodu ekran chroni szkło Gorilla Glass, a z tyłu, w moim pomarańczowym wariancie kolorystycznym (“Mars Orange”), znalazło się matowe szkło Panda Glass z jedwabistym wykończeniem, które jest nie tylko przyjemne w dotyku, ale też fantastycznie opiera się odciskom palców. To ogromna zaleta w codziennym użytkowaniu.

Jednak to, co naprawdę wyróżnia ten model na tle konkurencji, to jego wytrzymałość. Realme poszło o krok dalej niż standardowe IP68. Model GT 7 Pro może pochwalić się również certyfikatem IP69, co oznacza odporność nie tylko na zanurzenie w wodzie, ale także na silne strumienie gorącej pary pod ciśnieniem. W praktyce przekłada się to na niezwykły spokój ducha. Nie musiałem martwić się o telefon podczas ulewy, a nawet, co jest aktywnie promowane przez producenta, mogłem go używać jako aparatu podwodnego. To rzadkość w tej klasie cenowej i potężny argument przemawiający za Realme.

Wyspa aparatów jest duża, czarna i szklana, co jest dość typowym zabiegiem stylistycznym w 2025 roku. Mieści trzy obiektywy, diodę LED, a także, co ciekawe, port podczerwieni, pozwalający sterować domowymi urządzeniami. To mały, ale bardzo praktyczny dodatek, o którym wielu producentów zapomniało.

Codzienne użytkowanie – Jak Realme GT 7 Pro leży w dłoni?

Mimo potężnej baterii, Realme GT 7 Pro nie jest przesadnie wielki ani ciężki. Oczywiście, waga 223 gramy i grubość 8.6 mm są odczuwalne, ale inżynierom udało się znakomicie zbalansować urządzenie. Telefon pewnie leży w dłoni, a zaokrąglone krawędzie ramki i ekranu sprawiają, że chwyt jest komfortowy. To nie jest kompaktowy smartfon, ale biorąc pod uwagę oferowane możliwości, jego gabaryty są w pełni akceptowalne i nie męczą nawet podczas dłuższego użytkowania.

Na duży plus zasługuje umiejscowienie ultradźwiękowego czytnika linii papilarnych. Jest on zintegrowany z ekranem i znajduje się na wygodnej wysokości, co ułatwia intuicyjne odblokowywanie telefonu kciukiem. Co więcej, jego ultradźwiękowa natura ma dwie kluczowe zalety: działa błyskawicznie nawet z mokrymi lub lekko zabrudzonymi palcami i, co najważniejsze, nie emituje oślepiającego światła w nocy, w przeciwieństwie do popularniejszych czytników optycznych. To właśnie ten czytnik jest wykorzystywany jako spust migawki w trybie podwodnym, co jest genialnym w swej prostocie rozwiązaniem.

Praktyczne detale, które robią różnicę

Podczas moich testów doceniłem kilka drobnych, ale istotnych elementów, które składają się na całościowe, pozytywne wrażenie:

Wyświetlacz w Realme GT 7 Pro

Specyfikacja ekranu

Wyświetlacz to jeden z tych elementów, w których Realme GT 7 Pro nie bierze jeńców. Mamy tu do czynienia z panelem LTPO OLED o przekątnej 6.78 cala i rozdzielczości 1264 x 2780 pikseli, co daje zagęszczenie na poziomie 450 ppi. Obraz jest niesamowicie ostry i szczegółowy. Ale to nie wszystko. Największe wrażenie robi jego jasność.

Producent deklaruje szczytową jasność na poziomie 6000 nitów w treściach HDR i 2000 nitów w trybie wysokiej jasności (HBM). W moich testach laboratoryjnych, przy włączonym trybie automatycznej jasności, udało mi się zmierzyć aż 2336 nitów, co jest wynikiem absolutnie rewelacyjnym, bijącym na głowę większość flagowców na rynku, w tym droższe modele. Nawet w trybie manualnym, po aktywowaniu opcji “Dodatkowa jasność”, ekran świeci z mocą prawie 1100 nitów. Przekłada się to na fenomenalną czytelność w każdych warunkach, nawet w ostrym, letnim słońcu.

Panel wspiera również najnowsze standardy, takie jak Dolby Vision i Android Ultra HDR, co sprawia, że oglądanie filmów i przeglądanie zdjęć to czysta przyjemność. Kolory są żywe, nasycone, a czerń idealnie głęboka, jak przystało na technologię OLED.

Wrażenia z użytkowania – Kolory, płynność i adaptacyjne odświeżanie

Dzięki technologii LTPO, ekran może dynamicznie zmieniać częstotliwość odświeżania w zakresie od 1 Hz do 120 Hz. Oznacza to, że podczas czytania statycznego tekstu odświeżanie spada do minimum, oszczędzając baterię, by natychmiastowo wzrosnąć do 120 Hz podczas przewijania interfejsu czy mediów społecznościowych, zapewniając idealną płynność. W moich testach system ten działał bez zarzutu, inteligentnie dostosowując się do wyświetlanej treści.

Panel dotykowy również stoi na najwyższym poziomie, z częstotliwością próbkowania dotyku sięgającą 360 Hz (a chwilowo nawet 2600 Hz w niektórych scenariuszach), co docenią zwłaszcza gracze. Każde muśnięcie palca jest rejestrowane natychmiastowo i precyzyjnie. Oglądanie filmów na Netflixie czy YouTube (który wspierał HDR bez problemu) to prawdziwa uczta dla oczu.

Mały zgrzyt – Ograniczenia w grach

Niestety, muszę tu wspomnieć o jednej, dość irytującej kwestii, która jest bolączką oprogramowania Realme UI od dłuższego czasu. Mimo potężnej mocy i ekranu 120 Hz, większość gier jest ograniczona do 60 klatek na sekundę. Tylko kilka popularnych tytułów, takich jak Genshin Impact czy PUBG Mobile, jest w stanie wykorzystać pełen potencjał wyświetlacza i działać w 120 klatkach. To niezrozumiała i sztuczna blokada, która nieco psuje wizerunek GT 7 Pro jako smartfona dla graczy. Mam nadzieję, że Realme w końcu rozwiąże ten problem w przyszłych aktualizacjach, bo aż prosi się, by uwolnić pełną moc tego sprzętu.

Wydajność i kultura Pracy

Czym jest Snapdragon 8 Elite?

Sercem Realme GT 7 Pro jest najnowszy i najpotężniejszy układ firmy Qualcomm na rok 2025 – Snapdragon 8 Elite. To nie jest zwykła, kosmetyczna aktualizacja poprzednika. To rewolucja. Qualcomm po raz pierwszy od lat zastosował w pełni autorskie rdzenie CPU o nazwie Oryon, rezygnując z gotowych projektów ARM. Układ, wyprodukowany w procesie technologicznym 3 nm przez TSMC, składa się z ośmiu rdzeni: dwóch potężnych rdzeni “Prime” (Phoenix L) taktowanych z zawrotną częstotliwością 4.32 GHz oraz sześciu rdzeni “Performance” (Phoenix M) działających z zegarem 3.53 GHz.

To absolutny szczyt technologii mobilnej. Dla porównania, topowe układy konkurencji ledwo przekraczają barierę 4 GHz. W połączeniu z nowym, potężnym układem graficznym Adreno 830 oraz superszybką pamięcią RAM LPDDR5X i UFS 4.0, Realme GT 7 Pro jest na papierze prawdziwym demonem prędkości. A jak to wygląda w praktyce?

Testy Syntetyczne

W codziennym użytkowaniu telefon jest niesamowicie szybki. Aplikacje uruchamiają się w mgnieniu oka, przełączanie się między nimi jest idealnie płynne, a cały interfejs działa bez najmniejszej zadyszki. To było do przewidzenia. Prawdziwy test mocy przychodzi jednak w benchmarkach, gdzie mogę go bezpośrednio porównać z głównymi konkurentami.

Wyniki testów syntetycznych: Realme GT 7 Pro vs Konkurencja

Jak widać w tabeli, Realme GT 7 Pro osiąga fenomenalne wyniki. W teście AnTuTu 10 zdobył ponad 2.7 miliona punktów, co plasuje go w absolutnej czołówce. Zostawia w tyle zarówno Samsunga Galaxy S25 (z wynikiem ok. 2.48 mln), jak i Xiaomi 15 (ok. 2.63 mln). W teście Geekbench 6, który mierzy czystą moc procesora, GT 7 Pro dominuje w teście jednordzeniowym z wynikiem 3122 punkty. Co ciekawe, w teście wielordzeniowym minimalnie ustępuje Galaxy S25 (9538 vs 9822), co może wynikać z nieco innej optymalizacji oprogramowania lub wyższego taktowania rdzeni w wersji “for Galaxy”. Niemniej jednak, mówimy tu o wydajności, która zaspokoi potrzeby nawet najbardziej wymagających użytkowników na lata.

Throttling i chłodzenie

Potężna moc to jedno, ale jej utrzymanie pod długotrwałym obciążeniem to drugie. Wiele flagowców ma z tym problem. Jak radzi sobie Realme GT 7 Pro? Producent chwali się zaawansowanym systemem chłodzenia z komorą parową. Moje testy przyniosły mieszane rezultaty.

W teście obciążeniowym procesora (CPU Throttling Test) wydajność spadła do 55% swojej początkowej wartości, a spadek ten był dość gwałtowny. To wynik, który nie powala na kolana, ale jest dość typowy dla smukłych flagowców bez aktywnego chłodzenia. Oznacza to, że przy bardzo długich i wymagających zadaniach, jak np. renderowanie wideo, możemy odczuć spowolnienie.

Zaskakująco dobrze wypadł natomiast test stabilności układu graficznego. W teście 3DMark Wild Life Stress Test telefon utrzymał aż 71% swojej początkowej wydajności GPU. To bardzo dobry wynik, który świadczy o tym, że układ chłodzenia jest w stanie efektywnie odprowadzać ciepło generowane przez Adreno 830 podczas grania. Telefon staje się odczuwalnie ciepły, ale nigdy gorący do tego stopnia, by parzyć w dłonie. Dla graczy to świetna wiadomość – mogą liczyć na stabilną i wysoką płynność animacji nawet podczas dłuższych sesji.

Test Baterii Realme GT 7 Pro

6500 mAh

Jeśli miałbym wskazać jedną, absolutnie miażdżącą konkurencję cechę Realme GT 7 Pro, byłaby to bateria. Producentowi udało się zmieścić w obudowie o rozsądnej grubości ogniwo krzemowo-węglowe (Si/C) o gigantycznej pojemności 6500 mAh. To wartość, która jeszcze do niedawna była zarezerwowana dla pancernych smartfonów-cegieł. Dla porównania, Samsung Galaxy S25 oferuje zaledwie 4000 mAh, a Xiaomi 15 – 5400 mAh. Ta różnica jest kolosalna i bezpośrednio przekłada się na czas pracy.

Realme chwali się, że jest to największa bateria tego typu w branży, zdolna do pracy nawet w temperaturze -30 stopni Celsjusza. Oczywiście nie testowałem jej w tak ekstremalnych warunkach, ale wyniki uzyskane w temperaturze pokojowej są po prostu spektakularne.

Czas pracy na jednym ładowaniu – Wyniki Moich Testów

Przez tygodnie testów ani razu nie udało mi się rozładować tego telefonu w ciągu jednego, nawet bardzo intensywnego dnia. To smartfon, z którym można zapomnieć o powerbanku. Moje testy laboratoryjne tylko potwierdziły te odczucia. Oto jak Realme GT 7 Pro poradził sobie w standardowych scenariuszach:

To bez dwóch zdań smartfon dla osób, dla których czas pracy jest absolutnym priorytetem. To prawdziwy maratończyk, który zostawia konkurencję daleko w tyle.

Ładowanie 120W

Wielka bateria to jedno, ale trzeba ją jeszcze naładować. Na szczęście Realme nie zawodzi i w tej kwestii. W zestawie znajdziemy potężną ładowarkę o mocy 120W, która pozwala na ekspresowe uzupełnienie energii. Mimo ogromnej pojemności 6500 mAh, czasy ładowania są imponujące.

W moich testach, ładowanie od 0% do 50% zajęło zaledwie 13 minut, a po kwadransie na wskaźniku miałem już 58%. Pełne naładowanie baterii od zera do 100% trwało dokładnie 35 minut. To fenomenalny wynik, który całkowicie zmienia nawyki związane z ładowaniem. Wystarczy podłączyć telefon na chwilę przed wyjściem z domu, by zyskać energię na cały dzień.

Warto jednak zaznaczyć, że Realme GT 7 Pro nie wspiera ładowania bezprzewodowego. To pewien kompromis, na który zdecydował się producent, prawdopodobnie by zmieścić tak duże ogniwo i utrzymać cenę w ryzach. Biorąc pod uwagę rewelacyjny czas pracy i błyskawiczne ładowanie przewodowe, jest to dla mnie wada w pełni akceptowalna.

Porównanie kluczowych parametrów: Realme GT 7 Pro vs Konkurencja

Oprogramowanie i funkcje AI w Realme GT 7 Pro

Android 15 z Realme UI 6.0 – Co nowego?

Realme GT 7 Pro działa pod kontrolą najnowszego Androida 15 z autorską nakładką Realme UI 6.0. Jeśli mieliście wcześniej do czynienia z telefonami Realme lub Oppo, poczujecie się jak w domu. Interfejs jest czysty, estetyczny i bardzo szybki. Producent nie zdecydował się na rewolucyjne zmiany wizualne w stosunku do poprzednich wersji, skupiając się raczej na szlifowaniu istniejących rozwiązań i dodawaniu nowych funkcji, głównie związanych ze sztuczną inteligencją.

System oferuje szerokie możliwości personalizacji, od zmiany ikon, przez tapety, po zaawansowane ustawienia ekranu Always-On. Wszystko działa płynnie i intuicyjnie. Doceniam też obecność kilku przydatnych narzędzi, takich jak inteligentny pasek boczny czy elastyczne okna, które ułatwiają wielozadaniowość na dużym ekranie.

Sztuczna Inteligencja w praktyce

Realme, podobnie jak inni producenci, mocno stawia na funkcje AI. W oprogramowaniu GT 7 Pro znajdziemy kilka ciekawych rozwiązań, które testowałem w codziennym użytkowaniu.

Ogólnie rzecz biorąc, funkcje AI w Realme UI 6.0 są interesującym dodatkiem, ale na ten moment nie stanowią rewolucji, która zmieniałaby sposób korzystania z telefonu. To raczej zbiór przydatnych narzędzi, które w określonych sytuacjach mogą ułatwić życie.

Polityka aktualizacji i kwestia eSIM

Realme zobowiązało się do zapewnienia dla modelu GT 7 Pro trzech dużych aktualizacji systemu operacyjnego Android oraz czterech lat dostarczania poprawek bezpieczeństwa. To solidna deklaracja, która daje pewność, że telefon będzie wspierany przez długi czas. Nie jest to co prawda rekordowe 7 lat oferowane przez Samsunga czy Google, ale wciąż jest to bardzo dobry wynik, który należy docenić.

Niestety, jak już wspomniałem, telefon ma jedną istotną wadę w dziedzinie łączności. Mimo że obsługuje dwie fizyczne karty nano-SIM, nie znajdziemy w nim wsparcia dla standardu eSIM. W 2025 roku, w smartfonie tej klasy, jest to już zauważalny brak. Dla osób, które często podróżują i korzystają z lokalnych planów taryfowych w formie eSIM, może to być poważny argument przeciwko zakupowi tego modelu.

Test Aparatów Realme GT 7 Pro

Zestaw fotograficzny – Analiza sprzętu

Seria GT nigdy nie aspirowała do miana króla mobilnej fotografii, skupiając się raczej na wydajności. W przypadku Realme GT 7 Pro historia się powtarza, choć z pewnymi pozytywnymi wyjątkami. Mamy tu do czynienia z uniwersalnym zestawem trzech aparatów, który jednak, co ciekawe, jest pewnym krokiem w tył w stosunku do chińskiego modelu GT5 Pro.

Szczegółowe dane systemu aparatów: Realme GT 7 Pro vs Konkurencja

Jak widać, zestaw jest solidny, ale nie rewolucyjny. Główny aparat bazuje na dobrym sensorze Sony IMX906 o rozdzielczości 50 MP ze stabilizacją optyczną (OIS). Partneruje mu teleobiektyw, również o rozdzielczości 50 MP, z matrycą Sony IMX882 i 3-krotnym przybliżeniem optycznym. Niestety, najsłabszym ogniwem jest tutaj aparat ultraszerokokątny, który ma zaledwie 8 MP. W tej klasie cenowej to wynik po prostu rozczarowujący.

Zdjęcia w dzień

Podczas testów w dobrych warunkach oświetleniowych, aparat główny spisywał się znakomicie. Zdjęcia są pełne detali, ostre, a oprogramowanie radzi sobie świetnie z przetwarzaniem obrazu – nie ma mowy o nadmiernym wyostrzaniu czy agresywnej redukcji szumów. Kolory są żywe, ale nieprzesadzone, a zakres dynamiczny szeroki, dzięki czemu sceny z dużym kontrastem wyglądają naturalnie. Bardzo dobrze wypadają również portrety z naturalnie wyglądającym odcieniem skóry.

Równie pozytywnie zaskoczył mnie teleobiektyw. Zdjęcia z 3-krotnym przybliżeniem optycznym są bardzo dobrej jakości, z dużą ilością szczegółów i ładnymi kolorami. Świetnie sprawdza się on w fotografii portretowej, oferując przyjemną perspektywę i naturalne rozmycie tła. Nawet cyfrowy zoom 6x daje w pełni używalne rezultaty, które wyglądają lepiej niż zdjęcia w pełnej rozdzielczości z teleobiektywu.

Rozczarowujący ultraszeroki kąt i przeciętne selfie

Niestety, moje obawy co do aparatu ultraszerokokątnego potwierdziły się w praktyce. Matryca o rozdzielczości 8 MP to po prostu za mało w 2025 roku w telefonie aspirującym do miana flagowca. Zdjęciom brakuje szczegółowości, a na jednolitych powierzchniach, jak niebo, potrafią pojawić się dziwne artefakty. Owszem, kolory i zakres dynamiczny są przyzwoite, ale ogólna jakość odstaje od dwóch pozostałych obiektywów.

Podobnie mieszane uczucia mam co do przedniego aparatu 16 MP. Zdjęcia nie są złe – mają dobry zakres dynamiczny i przyjemne kolory. Jednak brakuje im ostrości i szczegółowości, której można by oczekiwać po takiej rozdzielczości. Do mediów społecznościowych wystarczą, ale entuzjaści selfie będą zawiedzeni.

Zdjęcia nocne

W warunkach nocnych Realme GT 7 Pro radzi sobie całkiem przyzwoicie, ale znowu, z pewnymi zastrzeżeniami. Aparat główny robi dobre zdjęcia, które cechują się przede wszystkim świetną kontrolą nad prześwietleniami – jasne punkty, jak latarnie, nie wypalają kadru. Czasem jednak odbywa się to kosztem cieni, które bywają nieco zbyt ciemne. W scenach o bardzo wysokim kontraście oprogramowanie potrafi być zbyt agresywne, nadmiernie wyostrzając obraz.

Znacznie lepiej w nocy wypada teleobiektyw. Zdjęcia z 3-krotnym przybliżeniem są zaskakująco szczegółowe, a detale wyglądają naturalnie. Zakres dynamiczny i kolory również stoją na wysokim poziomie. To duży plus, bo wiele telefonów w trudnych warunkach oświetleniowych przełącza się na cyfrowy zoom z głównej matrycy.

Najsłabiej, co było do przewidzenia, radzi sobie aparat ultraszerokokątny, którego zdjęcia są po prostu miękkie i pozbawione detali.

Nagrywanie wideo

Realme GT 7 Pro potrafi nagrywać wideo w maksymalnej rozdzielczości 8K przy 24 kl./s oraz 4K przy 60 kl./s z głównego aparatu. Teleobiektyw osiąga maksymalnie 4K60, a ultraszeroki kąt jest ograniczony do zaledwie 1080p przy 30 kl./s.

Jakość wideo w 4K z aparatu głównego i teleobiektywu jest dobra – filmy mają świetny zakres dynamiczny i żywe kolory. Niestety, widać tendencję do nadmiernego wyostrzania obrazu, co nie każdemu przypadnie do gustu. Największym problemem jest jednak stabilizacja. Choć uległa ona poprawie w stosunku do poprzednika, wciąż nie jest idealna. Podczas chodzenia widać drgania, co psuje odbiór materiału. Stabilizacja działa dobrze tylko wtedy, gdy stoimy w miejscu lub wykonujemy płynne ruchy panoramowania.

Tryb podwodny

Dzięki certyfikacji IP69, Realme wprowadziło specjalny tryb do fotografii podwodnej. Po jego aktywacji (lub gdy telefon sam wykryje zanurzenie), interfejs dotykowy jest blokowany, a do obsługi aparatu służą fizyczne przyciski oraz ultradźwiękowy czytnik linii papilarnych, który działa jako spust migawki. To genialne rozwiązanie, które faktycznie pozwala na robienie zdjęć i filmów pod wodą. Czy jest to funkcja niezbędna? Dla większości użytkowników pewnie nie. Ale dla osób aktywnych, które spędzają wakacje nad wodą, jest to unikalny i bardzo fajny dodatek, którego na próżno szukać u konkurencji w tej cenie.

Cena i opłacalność zakupu realme GT 7 Pro w Polsce

Jak wyceniono Realme GT 7 Pro?

Przechodzimy do sedna – czy ten telefon jest wart swojej ceny? W Polsce Realme GT 7 Pro debiutuje w cenie około 3699 zł za wersję 12/256 GB. To kwota, która plasuje go w bardzo wymagającym segmencie, gdzie każdy kompromis jest surowo oceniany. Za podobne lub nieco większe pieniądze możemy kupić podstawowe flagowce od Samsunga i Xiaomi, a także wiele innych, świetnych urządzeń. Czas więc na bezpośrednie starcie.

Realme GT 7 Pro vs Samsung Galaxy S25 vs Xiaomi 15

Postawiłem Realme GT 7 Pro naprzeciwko jego dwóch głównych rywali, których miałem okazję testować: Samsunga Galaxy S25 (cena startowa ok. 3599 zł) oraz Xiaomi 15 (cena startowa ok. 4299 zł).

Werdykt – Czy Warto Kupić Realme GT 7 Pro?

Odpowiedź na to pytanie zależy od priorytetów. Jeśli szukasz absolutnie najlepszego i najbardziej uniwersalnego aparatu w tej cenie, prawdopodobnie powinieneś spojrzeć w stronę Xiaomi 15, choć jest on droższy i ma problemy z kulturą pracy. Jeśli natomiast cenisz sobie ekosystem, długie wsparcie i kompaktowe wymiary, Samsung S25 może być kuszącą opcją, ale godzisz się na drastycznie gorszą baterię.

Realme GT 7 Pro jest natomiast propozycją dla pragmatyka. Dla kogoś, kto na pierwszym miejscu stawia fenomenalny czas pracy, błyskawiczne ładowanie i topową wydajność. W tych trzech kluczowych aspektach deklasuje on swoich rywali. Dodatkowo oferuje rewelacyjnie jasny ekran i unikalną wodoszczelność. Kompromisem jest tutaj aparat ultraszerokokątny i brak eSIM. Moim zdaniem, są to kompromisy, które dla wielu użytkowników będą w pełni akceptowalne w zamian za oferowane korzyści. W cenie 3699 zł, Realme GT 7 Pro to niesamowicie opłacalny i potężny smartfon, który w kluczowych dla codziennego użytkowania aspektach jest po prostu lepszy od droższej konkurencji.

Podsumowanie Recenzji Realme GT 7 Pro

Lista Zalety i Wady

Zalety:

Wady:

Moja Ostateczna Ocena i Rekomendacja

Po tygodniach intensywnych testów mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że Realme GT 7 Pro to jeden z najbardziej ekscytujących i opłacalnych smartfonów, jakie trafiły w moje ręce w ostatnim czasie. To urządzenie, które doskonale realizuje filozofię “więcej za mniej” w kluczowych dla użytkownika obszarach. Bateria jest absolutnie fenomenalna i wyznacza nowe standardy. Wydajność, dzięki Snapdragonowi 8 Elite, jest bezkompromisowa, a ekstremalnie jasny ekran to czysta przyjemność dla oczu.

Oczywiście, nie jest to telefon idealny. Producent musiał pójść na pewne kompromisy, by utrzymać cenę w ryzach, a najbardziej odczuwalnym z nich jest słaby aparat ultraszerokokątny oraz brak wsparcia dla eSIM. Jednak jeśli te dwie wady nie są dla Ciebie kluczowe, a na pierwszym miejscu stawiasz czas pracy, szybkość działania i ogólną responsywność systemu, to Realme GT 7 Pro jest absolutnie fantastycznym wyborem.

Realme stworzyło smartfon, który jest niczym doskonale wytrenowany sportowiec – może nie wygra konkursu piękności w każdej fotograficznej dyscyplinie, ale w swoim maratonie (bateria) i sprincie (wydajność) nie ma sobie równych. To urządzenie, które z czystym sumieniem mogę polecić niemal każdemu, kto szuka flagowca z prawdziwego zdarzenia, ale nie chce wydawać fortuny. Realme po raz kolejny udowodniło, że wie, jak robić piekielnie dobre i opłacalne telefony.

A jakie są Wasze opinie o Realme GT 7 Pro? Czy gigantyczna bateria i topowa wydajność są w stanie przekonać Was do zakupu, mimo pewnych kompromisów w aparacie? Dajcie znać w komentarzach!

realme GT 7 Pro 12/512GB Szary

3350,00 zł

KUP TERAZ

Ceneo.pl

Smartfon REALME GT 7 Pro 5G 12/256GB 6.78" 120Hz Pomarańczowy

3549,00 zł

KUP TERAZ

Mediaexpert.pl

realme GT 7 Pro 12/256GB Mars Orange Snapdragon 8 Elite

3699,00 zł

KUP TERAZ

X-kom.pl

Najwyższa cena w tym sklepie

3647,00 zł Ceneo.pl

2025-07-31

Najniższa cena w tym sklepie

3015,00 zł Ceneo.pl

2025-08-06

Aktualna cena

3350,00 zł Ceneo.pl

2025-09-29

Od 2025-07-31

Xiaomi 15 12/256 GB Czarny

3603,00 zł

KUP TERAZ

Ceneo.pl

Xiaomi 15 12/256GB Black

3999,00 zł

KUP TERAZ

X-kom.pl

Smartfon XIAOMI 15 5G 12/256GB 6.36" 120Hz Czarny

3999,00 zł

KUP TERAZ

Mediaexpert.pl

Samsung Galaxy S25 SM-S931 12/256GB Granatowy

2888,00 zł

KUP TERAZ

Ceneo.pl

Smartfon SAMSUNG Galaxy S25 5G 12/256GB 6.2" 120Hz Granatowy SM-S931

3449,00 zł

KUP TERAZ

Mediaexpert.pl

Samsung Galaxy S25 12/256GB Granatowy

3499,00 zł

KUP TERAZ

X-kom.pl